Opuszczenie Horty istotnie rozpoczęło powrotny etap naszej żeglugi – płyniemy w kierunku Starego Kontynentu. Aktualnie motorujemy kursem 045 znajdując się w pobliżu centrum wyżu, który zgodnie z prognozami ma przesuwać się powoli (jak to wyż) w kierunku wschodnim. Nasza strategia polega na obejściu wyżu od północnego-zachodu i zabraniu się z jego „górną” strugą (wiatry w wyżu wieją zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara), która powinna zapewnić nam korzystny wiatr przy żegludze na wschód. Stwarza to konieczność przecięcia strefy flauty w centrum wyżu, którą właśnie pokonujemy.
Pozdrowienia, Łukasz
Komentarz:
Mail Łukasza pod tytułem Posted At High Sea, przypomniał o tradycji wysyłania listów i kartek pocztowych opatrzonych taką właśnie pieczęcią. Na pokładzie Starego takiej pieczątki nie było ale w kabinie nawigacyjnej Panoramy pływała do ostatniego dnia. (A i poczta dochodziła nawet bez znaczka z tą pieczęcią. MZ)
Tym, którzy mają ochotę poczytać jak funkcjonowała poczta jachtowa polecam link:
http://www.sail-ho.pl/archiwum/kulinski/1999/poczta.html i komentarz Wacka Sałabana: http://fri.info.pl/poczta-statkowa/