Wieści z pokładu s/y Creola
Creola po zaliczeniu przejścia północnego-zachodniego (wokół Alandów) liże rany w porcie w Eckero przed swoim ostatnim skokiem na kontynent. No cóż, każdemu wolno marzyć. Pozdrawiam Robert Rzepecki
Creola po zaliczeniu przejścia północnego-zachodniego (wokół Alandów) liże rany w porcie w Eckero przed swoim ostatnim skokiem na kontynent. No cóż, każdemu wolno marzyć. Pozdrawiam Robert Rzepecki
S/y Szpon szczęśliwie dopłynął do portu docelowego drugiego etapu klubowego rejsu. Stoimy w Marienhamn i sączmy piwo. Jutro wymiana załóg i prom w stronę samolotu do domu. AniaBuu z Załogą
Creola po odwiedzeniu północnych rejonów Alandów stoi już w Eckero i czeka na przeskok do Kapellskar, gdzie nastąpi wymiana załóg. Jacht sprawuje się bardzo dobrze i sprawia wiele radości załodze. :) Pozdrawiam Robert Rzepecki
Załoga Szpona melduje się w Degerby. Po krótkiej i bardzo przyjemnej żegludze, zakończonej slalomem między tyczkami, stanęliśmy w sympatycznym porciku tuż obok marketu. Jest to pierwszy sklep spotkamy przez nas na Alandach. Rano leķko padało a teraz na pomoście osłonięci od wiatru wygrzewamy się w ...
W dzień na chwilę stanęliśmy w kamiennym porciku Kobba Klintar, gdzie byliśmy ledynymi gośćmi i przywitał nas świeżo namalowany napis "!Serdecznie witamy!" Teraz stoimy w Rodhamn, słońce jeszcze wysoko a temperatura o dziwo pozwala na siedzenie w kokpicie bez czapek :) Na zdjęciu s/y Szpon ...
W sobotnie popołudnie przyjęliśmy jacht w Wastervik. O godzinie 1800 oddaliśmy cumy kierując się w stronę północną. Pogoda sprzyjała i gentelmeni na jachcie mogli żeglować baksztagami. Po upływie niespełna 2 dób rozpoczęliśmy manewr wejścia w wyspy alandzkie. Przebijanie się przez gąszcz wysepek do Mariehamn, okazało ...
Załoga Creoli pozdrawia z mariny w Kastelholm - wieczór z widokiem na czternastowieczny zamek. PS: o godzinie 18 ukazał nam się prawdziwy orzeł, czy to znak?:)
Po emocjonującym wejściu do zatoczki między kamieniami małymi i dużymi stoimy w marinie Käringsund na wyspie Eckerö. AniaBuu z Załogą
Na Szponie w spokojnym baksztagu i pełnym słońcu z nową załogą powoli opuszczamy szkiery i kierujemy się w stronę wyspy Eckerö na Alandach. Ostatnią noc spędziliśmy w Furusund. Pozdrawiamy AniaBuu z Załogą
Po dniu silnikowania w deszczu dopłynęliśmy do Sztokholmu. Tym samym s/y Szpon osiągnął port docelowy pierwszego etapu klubowego rejsu na Alandy.W piątek w planie zwiedzanie. Teraz trafiliśmy na przepyszny bigos z czeskim piwem. AniaBuu z Załogą