Wieści ze Starego 12
So. 25.08. cd.: Trwoga nie była wielka, bo kadra wyśmienita, a załoga obyta z takimi sytuacjami. Szczęśliwi, że nie ścięliśmy anteny, światła trójsektorowego i czubka jedynego przecież masztu, brawami nagrodziliśmy Wojtka za precyzyjne i perfekcyjne opanowanie szalejącego jachtu. Cóż było robić - wyznaczyliśmy następną pływrutę ...