Na najbliższym czwartkowym spotkaniu będę kontynuował reminiscencje o wydarzeniach związanych z moim uczestnictwem w wyprawach w Himalaje w latach 70-siątych. Spróbuję wrócić do klimatu, do wrażeń i doznań jakie miały miejsce 40 lat temu, zarejestrowanych zza kierownicy wyprawowego samochodu ciężarowego, a także z perspektywy szefa bazy ekspedycji na Shispare. Postaram się zrelacjonować zdobywanie dziewiczego szczytu w Karakorum, opowiedzieć o przebyciu pustynnych terenów północnozachodniego Afganistanu, a także o krótkim pobycie u plemienia Kalaszów w Dolinie Rumbur w Hindukuszu. Relacje zilustruję materiałem fotograficznym.
Zapraszam wszystkich jak najserdeczniej w przekonaniu, że wyjdziemy ze spotkania w poczuciu dobrze spędzonego czasu.
Ryszard Marcjoniak