Od kilku lat, wiosennym wyjazdom do Szczecina, do pracy przy jachtach, sprzyja piękna, słoneczna pogoda. Tak było i tym razem. W sobotę STARY został zwodowany i zajął swoje stałe miejsce przy keji, a ekipa IV etapu tegorocznej wyprawy, czynnie włączyła się do pracy przy jachcie. Pracy jest jeszcze sporo. Armator nie ukrywa że liczy jeszcze na silne wsparcie ze strony naszej małej społeczności. Przygotowanie jachtu do się sezonu to również bardzo ważny i pouczający element wyszkolenia żeglarskiego i doskonała okazja do poznania jachtu. O walorach towarzyskich i integracyjnych dla przyszłych załóg, chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Jedno można zagwarantować – pracy nikomu nie zabraknie.
Więc, kto żyw, do Szczecina !!!
:-) J.G.