Oslo, 25 maja 2011
Całodzienna żegluga przez Oslofjord stała, początkowo, pod znakiem gasnącego sztormu ale za to w plecy a później irytująco kręcących wiatrów. Z wód fiordu kapitalnie wygląda miasto i górująca nad nim skocznia Holmenkolen. Na miejscu okazało się, że mamy tu swoich przedstawicieli. Dawid – uczestnik etapu VII – odebrał nam cumy i zaoferował usługi przewodnika po Oslo. Cała Załoga, za wyjątkiem skippera, pilnujacego odbijaczy, wyruszyła z Dawidem w miasto. Drżyjcie Wikingowie.