Spotkanie na krańcu świata

Zakotwiczyliśmy w Magdalenfjorden.Tym samym pomysłem wykazał się zaprzyjaźniony jacht SpiritOne, na którym spędziliśmy wieczór w wesołej atmosferze. O 3 nad ranem w związaku z pojawieniem się, przechodzącego brzegiem, niedźwiedzia polarnego, wszyscy dosłownie rzucili się do aparatów. Następnego ranka, zmotywowani przez kapitana, ruszyliśmy na spacer pod lodowiec. Po południu gościliśmy w gdańskiej stacji badawczej po drugiej stronie zatoki. Przesympatyczni naukowcy opowiadali  o swoich doświadczeniach w Arktyce. Niezwykłe. Kończąc dzień, podnosimy kotwicę i po kolejnej setce zdjęć mijanych lodowców, kierujemy się w dalszym ciągu … na północ.

Nasza pozycja  79st58.83’N, 013st48.00’E (kliknij – zobacz na mapie).

Michał

tabs-top